Alimenty wstecz – kiedy i za jaki okres?
Alimenty wstecz jak sama nazwa wskazuje dotyczą okresu poprzedzającego wytoczenie powództwa o alimenty, w sytuacji gdy istnieją niezaspokojone potrzeby lub zobowiązania z tytułu kosztów związanych z utrzymaniem i wychowaniem uprawnionego do alimentów.
Możliwość dochodzenia alimentów wstecz reguluje przepis art. 137 § 2 k.r.o., na mocy którego niezaspokojone potrzeby uprawnionego z czasu przed wniesieniem powództwa o alimenty sąd uwzględnia, zasądzając odpowiednią sumę pieniężną.
Powyższe rozwiązanie wynika z natury prawnej alimentów, których celem jest dostarczenie uprawnionemu środków utrzymania na bieżąco. Społeczną funkcją alimentów jest bowiem zaspokajanie bieżących potrzeb uprawnionego, które powinny być realizowane na bieżąco. Kumulowanie należności alimentacyjnych za czas dłuższy powoduje szereg ujemnych zjawisk, polegających na gromadzeniu bez uzasadnionej przyczyny znacznych aktywów, które są w przyszłości przeznaczane na inne niż zaspokajanie bieżących potrzeb cele, jak również do powstania znacznego zadłużenia osób zobowiązanych do alimentacji. Dlatego uprawniony może domagać się zasądzenia zaległych świadczeń w takim zakresie, w jakim służyć one będą zaspokojeniu jego bieżących potrzeb. Zgodnie bowiem z zasadą pro praeterito nemo alitur obowiązek alimentacyjny wygasa w zakresie już zaspokojonych potrzeb uprawnionego.
W tym kontekście nadal aktualna jest uchwała SN z dnia 28 września 1949 r. (Wa. C 389/49 OSN 1951 poz. 60; Państwo i Prawo 1951/11 str. 794), według której żądanie dotyczące czasu minionego może mieć na względzie niezaspokojone potrzeby uprawnionego, wykonanie zobowiązań zaciągniętych przez niego dla zaspokojenia potrzeb, zaległości np. w opłatach za mieszkanie itd. Stanowisko to SN potwierdził także w późniejszych orzeczeniach: uchwale z dnia 25 listopada 1968 r. (III CZP 65/68 OSNCP 1969/5 poz. 83), wyroku z dnia 5 czerwca 1976 r. (III CRN 88/76 OSNCP 1977/2 poz. 33).
Zgodnie z powyższym orzecznictwem dochodzenie alimentów za okres poprzedzający wytoczenie powództwa, tj. alimentów wstecz dopuszczalne jest tylko w ograniczonym zakresie, bo tylko w wypadku gdy pozostały niezaspokojone potrzeby lub zobowiązania zaciągnięte przez uprawnionego względem osoby trzeciej na pokrycie kosztów wychowania i utrzymania (T. Domińczyk, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Warszawa 2006, str. 837). Stanowisko SN w tej materii jest jednolite i konsekwentne. Jako przykład można przytoczyć orzeczenie z dnia 7 lipca 2000 r. (III CKN 1015/2000 niepubl.), w którym SN stanął na stanowisku, że zaspokajanie „bieżących potrzeb” może nastąpić w teraźniejszości lub przyszłości, natomiast dochodzenie potrzeb przeszłych możliwe jest tylko w sytuacji, gdy uprawniony wykaże, iż określone jego potrzeby zostały niezaspokojone, względnie że zobowiązania zaciągnięte na pokrycie tych usprawiedliwionych potrzeb nie zostały zlikwidowane.
Okres, za który można dochodzić alimentów wstecz obejmuje 3 lata wstecz od momentu wytoczenia o nie powództwa.
Rozstrzygnięcie przez sąd o przedmiotowym żądaniu będzie dotyczyło zasądzenia na rzecz powoda kwoty stanowiącej jednorazowe świadczenie, nie zaś jak ma to miejsce w przypadku alimentów, świadczenia okresowego płatnego w comiesięcznych ratach. Oczywiście istnieje możliwość rozłożenia płatności tejże kwoty na raty, jednakże wniosek w tym zakresie wymaga stosownego uzasadnienia przez pozwanego.
Roszczenie regresowe a świadczenie alimentacyjne.
Przepis art. 140 § 1 k.r.o. stanowi, że osoba, która dostarcza drugiemu środków utrzymania lub wychowania, nie będąc do tego zobowiązana albo będąc zobowiązana z tego powodu, że uzyskanie na czas świadczeń alimentacyjnych od osoby zobowiązanej w bliższej lub w tej samej kolejności byłoby dla uprawnionego niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami, może żądać zwrotu od osoby, która powinna była te świadczenia spełnić.
Co istotne w wyroku z dnia 13 stycznia 1982 r., III CRN 301/81 (OSNCP 1982, nr 5-6, poz. 90) Sąd Najwyższy stwierdził, że przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie opartej art. 140 k.r.o. jest czysto majątkowe roszczenie cywilne, niewyposażone w przywileje przysługujące roszczeniom alimentacyjnym. Potwierdza to stanowisko wyrażone w uchwale SN w składzie 7 sędziów z dnia 16 grudnia 2015 r., III CZP 77/15. Tym samym, roszczenie przewidziane w art. 140 § 1 k.r.o. nie jest roszczeniem o świadczenie alimentacyjne.
Kiedy można wystąpić z roszczeniem regresowym i kto może to zrobić?
Jeden z rodziców, który przed wytoczeniem pozwu o alimenty w całości dostarczał swojemu dziecku kosztów potrzebnych do wychowania i utrzymania, w stosunku do tej części alimentów, która przewyższała zakres spoczywającego na nim obowiązku. Bądź też jeden z rodziców, który ponosił z tytułu utrzymania dziecka wydatki przewyższające kwotę zasądzonych na nie alimentów od drugiego z rodziców.
Jako więc, że tego typu sprawy nie należą do prostych, w razie trudności służę pomocą.